|
Dzień dobry! |
W lipcu pisaliśmy o tynkowaniu gliną (a dokładnie o tym, dlaczego nie ma czegoś takiego jak przepis na tynk gliniany), w tym miesiącu kontynuujemy ten temat. |
|
Tynki gliniane nie takie proste, jak się wydają? |
|
Opisaliśmy trzy najczęstsze – po to, by już nikt w przyszłości nie musiał ich naprawiać. Wiemy, dość naiwna to teza… Jednak przynajmniej Wy, po tej lekturze, bądźcie mądrzejsi! |
|
Tymczasem tynkowanie prawie za nami |
Powoli kończymy tegoroczne glinowanie na zewnątrz i – obiecujemy – we wrześniu newsletter poświęcimy już czemuś innemu. Na razie proponujemy jeszcze jeden tekst, na swój sposób łączący temat sierpniowy z wrześniowym. |
|
|
Jego tematem przewodnim jest ogólnobudowlana rada – przed wykorzystaniem glina powinna przezimować. Kto buduje, ten wie dlaczego, a kto nie wie, niech zajrzy do tego niedługiego artykułu. |
|
A gdyby tak… ogrzewać dom kompostem? |
Pryzma kompostowa może ogrzać się nawet do 65°C. To spokojnie wystarczy, by ogrzać dom o powierzchni 140 m2 i zapewnić mu 80% wykorzystywanej ciepłej wody – przynajmniej tak podają twórcy strony Over Grow the System. Potrzeba tylko pompy cyrkulacyjnej (bardzo podobnej do tej, o której pisaliśmy przy okazji ciepłej wody u nas w domu) i… |
|
|
…wielu, wielu ton organicznych odpadków. Skąd je wziąć, gdy nie jesteśmy rolnikami, nie mamy stajni, a zwykły kompostownik wypełnia się dużo wolniej? Jednak, gdy już je zdobędziemy, ciepła starczy średnio na 12–16 miesięcy, a może nawet na dwa lata. |
|
|
Jeśli chcecie o coś dopytać o budowie domu ze słomy i gliny lub czymś się z nami podzielić, czekamy na Wasze e-maile. |
|
|
|